Awatar: Ostatni władca wiatru
powrót do forum 1 sezonu

Moje największe zarzuty co do zmian scenariuszowych na szybko po seansie. Było tego duuużo więcej ale tych przełknąć nie mogę. Dopisujcie własne jak macie ochotę.

Yue szamanka cukiernik - ja rozumiem że animowana Yue mogła nie być zbyt ciekawa dla scenarzystów netflixa ale w aktorkiej wersji odebrano jej wszystkie cechy charakterystyczne postaci oprócz białych włosów. Yue została magiem, uczy się rządzić w patryjalchalnym plemieniu, wędruje po świecie duchów jako lisi awatar xD, sama zerwała zaręczyny bo tak se postanowiła i tak ogólnie została odwrotnością oryginalnej Yue, której główna przemiana polegała na zamienieniu swojej życiowej bierności i niemocy w akt najwyższego poświęcenia dla plemienia. Genialne scenariuszowe posunięcie.

Katara Mary Sue - uwaga uwaga, ziściły się wszystkie fanowskie przewidywania. Katara BEZ ŻADNYCH TRENINGÓW została ogłoszona mistrzem magii wody xD. No cud się stał. Sama się nauczyła.
Jedna rozmowa z Pakku i bach, dowodzisz obroną miasta, inni magowie nazywają cię mistrzem i możesz zacząć od podstaw szkolić Avatara. Nic tylko pogratulować.

Momo męczennik - teraz zaczynam się zastanawiać czy Momo doznając ozdrowienia w oazie, też nie dostał w prezencie kawałka ducha księżyca. Biedna Yue. A wystarczyło poświęcić lemura.

Aang Godzilla - brakowało tylko oryginalnego ryku do dopełnienia efektu.

Casting Mai - xD

I na deser Azula tak inteligentna że Zao musi ci to wytłumaczyć - nie wiem czy scenarzyści Netflixa w ogóle zrozumieli czemu to Azula a nie Ozai była prawdziwym antagonistą serii. Pisanie tak piekielnie inteligentnej i intryganckiej postaci także wymaga nieco inteligencji i ewidentnie to zadanie nieco ich przerosło. W ogóle tłumaczenie tego co się dzieje na ekranie przez drugo i trzecioplanowe postacie jest ulubionym narzędziem worldbuildingu scenarzystów.

Solllaris

scenarzyści muszą wszystko wytłumaczyć bo biedny widz nie zrozumie

ocenił(a) serial na 5
DeathPoetrySociety

Raczej scenarzyści nie potrafią pokazać, wolą wszystko podać w kanciastych dialogach których nie da się słuchać

DeathPoetrySociety

Największe zastrzeżenia też mam do scenariusza, casting w większości był akceptowalny (Mai...XD), żadna z rozmów prowadzonych przez bohaterów nie była naturalna, tylko informowali nas gdzie i po co są, co teraz czują - poza tym tylko biegają z kąta w kąt bez składy i ładu. Wszyscy bohaterowie zostali spłyceni, zwłaszcza Aang, Azula i Iroh. Finałowy odcinek był najgorszy - decyzje bohaterów, przekaz serii - masakra.

Solllaris

nie zapominajmy o Ozai's angels ucharakteryzowane na mean girls

ocenił(a) serial na 5
Solllaris

Na dokładkę zrobienie z Sokki sieroty i tchórza, który nie nadaje się do walki. I uzdolnionego duchowo człowieka. Gdzie w oryginale był skrajnym racjonalistą, zrozumiałym i nieco pysznym. Zniszczenie jego relacji z ojcem . W oryginale jego taniec wśród kry był istotnym elementem rozwoju postaci. I fakt, że nie popłynął z ojcem wynikał z młodego wieku a nie faktu, ze niemal zabił współplenieńca w trakcie rytuału dojrzałości.

kingoff

właśnie co do tego to nie jestem pewny czy to nie została sfabrykowana wizja by wzbudzić w nim rozpacz, swoją drogą ten wątek podróży po świecie duchów Katary i Sokki był wg mnie na siłę i niepotrzebny, no ale może faktycznie to miało miejsce w serialu... nie wiem, muszę odświeżyć sobie serial animowany :) ogólnie jak na Netflix oglądało mi się serial przyjemnie, pomimo zmienionych niepotrzebnie wątków fabularnych, które przeszkadzały w odbiorze, ale generalnie 1 sezon wg mnie jest na plus

ocenił(a) serial na 5
Andrew1989

W serialu z 2024 bylo wyraźnie wspomniane, że mgła zaginionych dusz karmi ofiarę jej najbardziej traumatycznymi wspomnieniami a wtedy Koch atakuje.
Pisząc o uduchowieniu Sokki piłam do jego rozmowy z lisicą (Yue).

ocenił(a) serial na 5
Solllaris

Nie zapominajcie o tym że "Iroh" stracił najwięcej, postać która w "AWATAR: LEGENDA AANGA" najbardziej sie wyróżniała i była świetnie przedstawiona tu z odcinka na odcinek coraz bardziej ją zmieniali i na dodatek ta końcówka gdzie ucieka w popłochu przed "rybo awatarem" tandeta. Właśnie w tej scenie powinien pokazać swoje prawdziwe oblicze uduchowienia i jakim jest naprawdę człowiekiem .

A właśnie najgorsze było złączenie kilku odcinków i podzielenie drużyny bo przecież muszą sie wyrobić w czasie wiec wpakujmy 3-6 odcinków w jeden, przykład "Omashu" przecież to był mix odcinków.
Odcinek z duchem lasu to samo wyciągnięty z dupy, wyciągnął wieśniaków i przyjaciół 
(nawet nie skomentuje jak sokka i katara znaleźli sie w świecie duchów bo to już dno po prostu )
no doba wyciągnął ich ale duch lasu dalej nie jest uleczony i dalej ich będzie porywał ale wątek został ucięty. Dodatkowo co tam robi "koh złodziej twarzy" przecież nie miał nic wspólnego z duchem lasu. A ten lot anga do świątyni roko no bez jaj przecież on tam miał sie dowiedzieć o komecie a nie po to żeby zabrać figurkę dla koh...ehhh

Miałem nadzieje że to będzie coś lepszego niż ten film z 2010 roku a tu wrzucili wszystko do blendera zmielili i wypluli taką papke która jest zjadliwa ale niesmak pozostaje.

P.S czy wam też sokka przypomina aktora grającego w sztuce na żarzącej sie wyspie w
odcinku 17 księgi 3 legend aanga w "18:30" macie ich oboje 

karolm1020

Scenarzyści powiedzieli że w serialu nie będzie komety (w sensie wątku tego ze niedługo znowu przyleci i naród ognia znowu zaatakuje), bo nie wiedzą ile potrwa produkcja i nie mogą sobie nakładać takich ram czasowych jakby im aktorzy się zestarzeli XD

ocenił(a) serial na 5
JustDaps

zobacz sobie ostatni odcinek (8) tego serialu 50 minuta 40 sekunda jak zobaczysz to powiedz mi co tam jest bo widzę że nie oglądałeś. 
 I serio jak zaczynasz robić serie to nie wywalasz z niej tak istotnych rzeczy i nie zmieniasz historii tak jak ci sie podoba  

karolm1020

Rzeczywiście jest podobny! Nie pomyślałam o tym wcześniej xD.

Zgadzam się odnoście Iroh, w serii mówił o wiele mniej, ale gdy już coś powiedział to miało to o wiele więcej sensu. Poza tym w finale I księgi oryginału odczuło się, że Iroh mimo pozornej bierności i ugodowości jest silnym, zdecydowanym i mądrym człowiekiem, który poza tym nie taci trzeźwości umysłu i optymizmu. Za to w tej produkcji zrobili z niego miałkiego niezdecydowanego człowieczka, który nieomal pomaga Zuko użalać się nad sobą.

Duch lasu to rzeczywiście porażka. Historia z bombą w Omashu zresztą też.

Co do miksu odcinków to się tego spodziewałam (w sumie mają tylko 8 odcinków), ale myślałam, że będą zmieszane tylko historie z księgi wody.

Mimo wszystko wg mnie wciąż jest to lepsza produkcja niż film z 2010 (choć film miał lepsze podejście co do przekazu, jeżeli chodzi o sens finału).

karolm1020

Rzeczywiście jest podobny! Nie pomyślałam o tym wcześniej xD.

Zgadzam się odnoście Iroh, w serii mówił o wiele mniej, ale gdy już coś powiedział to miało to o wiele więcej sensu. Poza tym w finale I księgi oryginału odczuło się, że Iroh mimo pozornej bierności i ugodowości jest silnym, zdecydowanym i mądrym człowiekiem, który poza tym nie taci trzeźwości umysłu i optymizmu. Za to w tej produkcji zrobili z niego miałkiego niezdecydowanego człowieczka, który nieomal pomaga Zuko użalać się nad sobą.

Duch lasu to rzeczywiście porażka

Co do miksu odcinków to się tego spodziewałam (w sumie mają tylko 8 odcinków), ale myślałam, że będą zmieszane tylko historie z księgi wody.

Solllaris

Oma i Shu to homoseksualne kobiety. Nie żeby mi takie wątki przeszkadzały, gdyby nie to, że w tym serialu wątków LGBT praktycznie nie ma, więc zmiana płci jednego bohatera z legendy, która jest wspomniana na parę sekund to już tak usilne odhaczenie podpunktu na liście byleby było cokolwiek.

cloe4

Ostatnio zauważyłam że netflix do prawie wszystkich swoich produkcji wrzuca wątek LGBT.

Wrzesiu87

Toś się obudził oni to robią od paru lat widzą że ludzie nic nie robią z tym to wsadzają coraz więcej i więcej niebawem wszystkie ich produkcje będą w 100% LGBT......

remix0

Jeszcze jak tworzą swój film od a do z to mi to nie przeszkadza, ale jeśli biorą się za adaptację tak jak w przypadku Avatara to już zmiana w orientacji bohaterów razi mnie w oczy.

Solllaris

Ktoś może mi wytłumaczyć po co magowie ognia zaatakowali magów wody skoro ich głównym celem byli magowie ziemi? Czemu armia została podzielona zamiast całym wojskiem zaatakować ich jeden po drugim?

Rastlin_fw

W teorii zaatakowali magów wody żeby odwrócić uwagę wszystkich od magów ziemi, osobiście jakoś mi to nie leży

ocenił(a) serial na 4
Solllaris

Jak dla mnie to słaba adaptacja lore i sporo błędów logicznych.
Kostiumy też z wyglądu takie odklejone przez brak znoszenia, choć zrobione w miarę poprawnie. Przez co wybijają z klimatu.

Do tego nazywanie zaklinaczy magami, w polskiej wersji nagminnie.

Przynajmniej było ładne CGI przez większość czasu.
Bo to chlapanie wodą z wiadra było słabo zrobione.

Większość aktorów, też była dobrze dobrana do swej roli.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones