to myślę, jakie to życie niesprawiedliwe. Jedna osoba a tyle talentów, a ja? ;)
Oglądałem właśnie dokument o Tonym Robinsie. Uczęszcza na jego zajęcia, gdyż dużo życiu przeszła i szuka spokoju i szczęścia. Każdy musi znaleźć swoją drogę. To że nie masz talentów artystycznych, nie znaczy że jesteś gorsza, nie znaczy też, że inni są gorsi. Każdy niesie jakiś bagaż.
Fakt, nawet za kumulację z głosem niewiele da się zrobić, ale już z wyglądem (jeśli komuś nie pasuje) sporo :)