Szlag mnie trafia, jak czytam wypowiedzi niektórych użytkowników. Nikt nie każe wam oglądać Gabby w żadnym filmie. Żal wam ściska cztery litery, że jej się udało, a wy
siedzicie na tych swoich suchych, żałosnych tyłkach i hejtujecie każdego, kto ma lepiej od was. Jesteście żałośni. A potem dziwne, że mamy XXI wiek, a...
Przeglądając tematy postów z nieskrywanym smutkiem muszę stwierdzić, że nawet filmweb opanowany został
przez głupców i kretynów, ludzi pustych i próżnych, którzy zamiast zauważyć braki w swoim IQ wolą pisać
obraźliwe i zatrważająco głupie komentarzy. Proponuje wrócić na naszą klasę i nie zaśmiecać filmwebu.
Gabourey jest genialna. Poruszyła i powaliła mnie na łopatki rolą w "Precious". Urzekła mnie
swą rolą jak Andrea w "The Big C". Mam nadzieje że w najbliższej przyszłości zdobędzie
Oscara bo ma talent i jest jedną z lepszych młodego pokolenia.
A do wszystkich którzy oceniają Ją przez to że jest gruba, to radze...
tym ktorzy oceniaja wyłacznie wyglad aktorow, porownuja do wielorybow, kaszalotow, wspominaja tesknym tonem anorektyczki - proponuje pisac komentarze do ELLE, nie do filmwebu, moze kolejne wcielenie Precious zagra Naomi Campbell zeby sie choc wiekszosci podobalo. Ci ludzie tworzący ten konkretny obraz nie mieli sie...