Potwierdza się, że większość widowni to głupie dziewczynki, które
nie mają pojęcia o aktorstwie. Taka gówniara ujrzy pięknego chłopca,
albo dziewczynkę i mówi - "Och jaki świetny aktor(aktorka) jaki on(ona)
piękny i jak pięknie gra.Gra źle, a że piękny to już wszystko robi
pięknie. Okrojona "z mózgu"ta nasza dzisiejsza młodzież.Twoje wypowiedź
jest żywym świadectwem, że należysz do tej grupy bezmózgich fanów kina.
Idź lepiej sobie poczytać Brawo Girl, albo inne badziewie, bo sama nie
wiesz co piszesz dziewczynko.
Ja do niej nic nie mam (wygląda jak Anette Olzon xD). Całkiem nieźle wyszła w Matrixie (chociaż niewiele tam do "grania" było.