PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10014103}

Strefa interesów

The Zone of Interest
7,4 27 609
ocen
7,4 10 1 27609
8,6 49
ocen krytyków
Strefa interesów
powrót do forum filmu Strefa interesów

Strefa nudy

ocenił(a) film na 1

Strefa Interesów to koszmarnie nudny film który nie ma sensu. Sam pomysł na fabułę był ciekawy ale realizacja beznadziejna . Nic ciekawego się nie dzieję, nudne dialogi i przeciętna gra aktorska. Gadają o jakiś roślinach w ogródku czy jakaś nudna paplanina z której nic nie wynika. Sam o mało nie usnąłem .Nie wiem co ludzie w tym widzą. Ale w sumie tak często jest krytycy mieszają z błotem dobre filmy a nudne ,bez polotu chwalą jakby nie wiadomo jaki był to film. Kilka osób wyszło z sali podczas seansu i się im nie dziwie. Ja zrealizowałbym tą produkcję o wiele lepiej.

ocenił(a) film na 8
Fan345

Sugeruję pozostać przy oglądaniu prostych komedii i poprcornowych romansów. Chodzenie do kina na coś poważniejszego naprawdę nie jest obowiązkowe.

Będzie to z korzyścią dla Ciebie, bo się nie zmarnujesz sobie czasu na coś, czego kompletnie nie rozumiesz. I z korzyścią dla Filmwebu, bo nie będziesz zaniżać średniej filmowi, który zdecydowanie na 1 nie zasługuje.

toperzniet

strefa nudy i bezsensu, on opinie o filmie, ty ad personam, czyli on merytoryka ty autoosmieszenie sie na oczach internetu. Sugeruje redukcje upokorzania sie przed lustrem i wziecie przykladu w wyglaszaniu opinii o filmie na...forum filmowym. Dziekuje ze moglem pomoc. To pro bono rada. Czerp.

ocenił(a) film na 8
nieincelski

Ja się w ogóle jego opinii nie dziwię. Żyjemy w kraju, gdzie 56% ludzi nie czyta książek, a największą atrakcją są gale freak fitghterów. To zrozumiałe, że wielu ludziom ten film wyda się nudny i o niczym. Bo nie chce im się interpretować, szukać przekazu, myśleć w czasie seansu. Bo traktują kino tylko jak rozrywkę. I ja nie mam o to pretensji. Tak jest i będzie.

Tylko po prostu nie rozumiem - po co tacy ludzie chodzą do kina na trudne filmy? To nie jest obowiązkowe, nie ma przymusu oglądania ambitnego kina, w którym akcja nie jest najważniejsza.

Jasne, że na forum filmowym każdy może przedstawić swoją opinię i jasne, że te opinie mogą być skrajne, bo są subiektywne. Ale po prostu śmieszy mnie, gdy ktoś ocenia b-klasową komedię z Adamem Sandlerem na 8 i jednocześnie wystawia 1 filmowi, który zgarnął 21 nagród i 57 nominacji w przeróżnych konkursach. To nie świadczy o jakimś guście, tylko o totalnej ignorancji i nieumiejętności rozumienia kultury wysokiej. Przy okazji zaniża średnią filmu, który zwyczajnie na to nie zasłużył.

Ja przykładowo nie znam się na muzyce klasycznej, ale nie chodzę na koncerty chopinowskie i nie piszę potem "opinii" na ichniejszych forach, że straszna nuda.

Nie wszystko jest dla wszystkich.

toperzniet

to nie usprawiedliwia zjadliwego ad personam. Plus gosc mogl wejsc sobie do kina z kolegami, z nudow, cokolwiek, kino to nie opera, mozna wejsc z ulicy bez garniaka, mial do wyboru bajki lub film vegi, wybral to. Mnostwo innych powodow. Poza tym muzyka chopina jest obiektywnie dobra w ramach danego kanonu, a film typu strefa nudy to juz polemiczne, dla jednych jest slaby, dla innych dobry, kazdy ma subiektywny system oceniania. Zgodze sie co do tego, że nie wszystko jest dla wszystkich

ocenił(a) film na 1
nieincelski

mamo nie sprzątaj nieincelski pozamiatał oświeconych krytyków

nigga_nigga

fakt, pozamiatałem, argumenty vs brak wyksztalcenia to jasny wynik w dyskusji. Dziekuje za potwierdzenie mojego fachu.

ocenił(a) film na 1
toperzniet

Każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Jednemu się ten film podoba, drugiemu nie. Dla mnie ten film to dno i kilometr mułu, nuda niemiłosierna i też mam prawo do wyrażenia takiej opinii.

ocenił(a) film na 8
dracusiek

Oczywiście, że masz takie prawo. Ja tylko mówię, że nie każdy film jest dla każdego i czasami, żeby coś docenić (a przynajmniej nie zjechać 1/10) potrzeba większej wrażliwości, wiedzy bądź chęci i zdolności interpretacyjnych.

ocenił(a) film na 3
toperzniet

Lubię filmy o tematyce WWII, a także interesuję się historią (właśnie WWII oraz średniowieczną) - ja też totalnie nie rozumiem zachwytów nad tym filmem - chciałbym doznać tego, czego Wy doznaliście - i tak jak sporo filmów to potrafi, tak ten - o ile przedstawił świat z innej perspektywy i "zwykłej pracy, zwykłych dni" w kontekście holokaustu - to niestety jest nudny i wg mnie nie wybrzmiewa tak jak powinien. Słyszę te krzyki, słyszę te strzały, ale to (dla mnie) za mało. Nie pamiętam, kiedy tak się męczyłem na tak "wyhajpowanym" filmie, o ile tak mogę napisać zważywszy na tematykę. Na plus montaż w niektórych momentach (kilka kamer, ujęcia przejścia z pomieszczenia A przez B do C itd).

Nie rozumiem motywu z czerwonym kwiatem, oraz pozostałych tych "artystycznych" zabiegów - ktoś może wytłumaczyć?

ocenił(a) film na 2
toperzniet

Twoje odpowiedzi to sterotypowy przykład snoba uważającego się za lepszego od innych i wmawiającego brak zrozumienia filmu, który zwyczajnie jest nudny i przeintelektualizowany. Mam wrażenie, że jest nakręcony dla takich osób jak Ty, żebyś mógł sobie łechtać ego. Serio, nie każdy kto ocenił ten film źle z automatu jest fanem pantogal czy nie czyta książek. Strasznie płytka ocena jak na kogoś, kto tak głęboko interperuje filmy o niczym. 

ocenił(a) film na 5
pykpyk

Oj pięknie kolega wyjaśnił egotopa

ocenił(a) film na 4
toperzniet

A ja jestem przerażony stanem dzisiejszego społeczeństwa, brakiem zainteresowania kulturą wysoką, o freakfightach (zwłaszcza w kontekście dzieci i młodzieży) nawet nie wspominam. Jednocześnie uważam ten film za pseudoartystyczny bełkot. Po co trywializować, wrzucać wszystkich do jednego worka i przypinać łatki? Nie podobał się film = nie rozumiesz go = jesteś burakiem, interesujesz się frekafightami.

toperzniet

Przepraszam ale jeżeli film nagrodzony jest dwoma Oskarami a w recenzji filmu nie wspomniano że będzie trudnym filmie w odbiorze,aczkolwiek starałem się doszukać więcej aspektów dobrego filmu chociażby jak w recenzjach porównywany był np do takich produkcji jak " Chłopiec w pasiastej piżamie".

ocenił(a) film na 2
toperzniet

Trudnym filmem to była " Lista Schindlera" ze wspaniała historią, fantastycznym aktorstwem i z ogromem emocji czy nawet " Chłopiec w pasiastej piżamie". Ten film jest zupełnie o niczym , bez jakiejkolwiek ciekawej postaci , bez kszty emocji, bez jednego ciekawego dialogu. 

iti_tweety

Chłopiec w pasiastej piżamie, ten ahistoryczny gniot którego odradzają oglądanie nawet przewodnicy w Auschwitz? XD i już widać z jakim typem widza jesteś skoro uważasz to za dobry film XDDDDD twoja opinia do śmieci

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
lukarian1313

Bo niektórzy myślą, a wręcz są przekonani, że tematyka wojenna to dla kogoś zbyt trudny temat, nie do udźwignięcia. Same dokumenty o Auschwitz przyprawiały mnie o dreszcze i to jak Amon Goth czy właśnie Höss zachowywali się podczas procesów Norymberskich. Ponoć któryś z tych dwóch panów uczył kata jak wiązać sznur na którym miał zawisnąć. Osoba Eichmana i jego zimna kalkulacja, ostateczne rozwiązanie - dokument. No nie wiem, gdzie kunszt tego filmu, co nowego wniósł? Opowieści osób z Sonderkommando i o tym jak cieszyli się, że już wypadła na nich kolej, gdy szli na rozstrzelanie mówiąc "nasze piekło dobiegło końca". Ludzie zjadający zwłoki. To są obrazy i mowa ludzi, którzy tam byli, przeżyli to i opowiedzieli. Ten film? hmm no sorry nie wniósł nic czego bym nie wiedział, słyszał, domyślał się ,czy przeczytał. Obraz reżysera, nowatorski obraz o tematyce, która musi być powielana, pamiętana, ale nie jest to film wybitny, sorry... A wrzucanie kogoś, do worka z patostreamerami, BO film mu się nie spodobał świadczy o infantylnym podejściu do tematu. To tak jak z obrazami, których nie rozumiemy. Patrzysz się i widzisz plamę, ale nie o plamę tu chodzi tylko o to jak dana osoba czuje się patrząc na ten obraz. Jakie emocje w nim wywołuje. Ten film jest obrazem, który może się nie podobać, Chodzi o to, gdzie poniesie cię wyobraźnia. Czy będziesz biernie przyglądał się sielance i zwyczajności rodziny Gothów, która jest po prostu nudna, czy połączysz to z koszmarem zza muru. I wtedy mamy cały obraz. Z tym, że to już było...My to wiemy i ten obraz jest już przestarzały, był oglądany tyle razy na różne sposoby, że już nie wywołuje skrajnych emocji. I ci co się tak zachwycają tym właśnie dziełem, są święcie przekonani, że ktoś nie rozumie przekazu, co pozostawia wiele do życzenia...

ocenił(a) film na 5
Mobster

Miałem o tym pisać, ale widzę że ktoś mnie wyręczył.

ocenił(a) film na 9
Mobster

xD gościu, dałeś avengersom dziesiątkę

ocenił(a) film na 5
RunawayDevil

Jesteś bardzo spostrzegawczy, Gratuluję geniuszu. Ale widzę, że masz drewno w avatarze, a w dzieciństwie lubiłeś bawić się lalkami barbie XDDDD

ocenił(a) film na 9
Mobster

Mam w profilowym drewno nałożone na Teda, bo bardzo bawi mnie ten mem. A bawić lubię się z twoją mamą.

ocenił(a) film na 5
RunawayDevil

No i pokazałeś kim jesteś. Płyń 12 letni trolu

ocenił(a) film na 9
Mobster

Ty zacząłeś od próby wyśmiania zabawą Barbie. Z dwunastolatkiem to raczej ty masz więcej wspólnego niż ja, wszakże Marvel to produkcje dla nich.

ocenił(a) film na 4
RunawayDevil

Może dał Avengersom 10 bo ocenia produkcje filmowe stosownie do ich gatunku? Nie włączasz Marvela celem kontemplacji, tylko rozrywki i podobnie nie włączasz filmów o holokauście dla zabawy, prawda? I róznica pomiędzy Marvelem a "Strefą Interesów" jest taka, że ten pierwszy sprawdza się w swoim gatunku.

ocenił(a) film na 9
lukarian1313

Wróć do Władcy Pierścieni i Wilka z Wall Street i broń boże nie oglądaj nic co wymaga jakiejś interpretacji, kontemplacji, przemyślenia. Nie marnuj swojego cennego czasu na coś czego nie będziesz potrafił zrozumieć.

toperzniet

nie dyskutuj z tymi prostakami i tyle w temacie.

ocenił(a) film na 9
Fan345

A ja takie oceny "1", bo film nudny szanuję, bo to jest odzwierciedlenie zamysłu reżysera. Gdyby rodzinę Höss wyrwać z tamtej rzeczywistości, to ich życie byłoby właśnie normalne, nudne. On pracuje, ona wychowuje dzieci i zajmuje się domem. Nic nadzwyczajnego. Największą mocą tego filmu jest to, że oni to nudne życie prowadzili tuż za murem miejsca, gdzie tworzyła się jedna z najczarniejszych kart historii ludzkości. Paradoksalnie wszystkie niskie oceny podbijają fakt, że film genialnie przedstawia to, co miał przedstawiać.

ocenił(a) film na 3
Jo_Many

Brednie piszesz.

ocenił(a) film na 4
Jo_Many

I gdzie tu moc? To coś nowego, że Niemcy mieli w d... to co się dzieje za płotem? Dla mnie to była główna oś fabuły i zero zdziwienia.

ocenił(a) film na 8
Jo_Many

W punkt ||||

Jo_Many

Aż tak się nie zgodzę, że prowadzą normalne życie. Choć pewnie ja to źle interpretuje. Mimo, że Hedwig bardzo nie chce wyprowadzić się z domu, pewnie przez to że zrobiła sobie już wygodny domek, a skąd ma wiedzieć, czy w innym miejscu będzie równie luksusowo.. ale bardzo mocno chce pojechać do Włoch, dzieci w jakieś choroby psychiczne chyba wpadają. Teściowa zamiast grzecznie i bezproblemowo spać, gapi się w nocy w przez okno w piece, w sumie wiem o co jej chodzi, przejeżdżając koło koksowni mam podobny widok. Jest nudno, ale na pewno nie normalnie

Jo_Many

No tak, zgodzę się, że to rzeczywiście najmocniejsza strona tego filmu, czyli sam pomysł wyjściowy na ukazanie tego kontrastu i sytuacja, która miała miejsce na kartach historii. Natomiast patrząc na film jako film, to według mnie nie przedstawia tego w interesujący sposób. Nie ma tutaj co angażować, bo fabuła nie istnieje. Nie ma co wzbudzać emocji - nie mówię o faktach historycznych, które rozgrywają się w tle, tylko o tym, jak pokazuje je film. Sama dwoistość głównego bohatera, która mogłaby na pewno być fascynującym tematem i czyjąś bardzo dobrą rolą, tutaj też jak dla mnie zostaje średnio zarysowana. Ani nie ukazano tu przesadnego kontrastu w jego zachowaniu, ani to życie w domku wcale nie jest takie super - małżeństwo nie wydaje się takie udane, ani codzienność taka wspaniała. Życie Hoessów przedstawiono raczej jako taką grę pozorów w to, że jest dobrze, w której zasadniczo wszyscy uczestnicy wiedzą, że tak nie jest. Liczyłem na mocniejszy nacisk na ukazanie dualizmu - sytuacji oraz samego komendanta obozu, film nie do końca mi to dostarczył. Średnio podobało mi się też to "artystyczne" podejście, tzn. sekwencje w negatywie, wygasający obraz, itd.

Fan345

Wróciłam z kina. Ogromne rozczarowanie. Film komórką kręcony. 

ocenił(a) film na 4
Barbara_Strzelec

Paradoksalnie najlepsza z tego filmu jest jakość. Życzyłbym sobie żeby wszystkie filmy miały taką rozdzielczość. Nie oglądałem w kinie.

ocenił(a) film na 9
Fan345

Spokojnie za nie długo pewnie pojawi się jakiś kolejny film czerpiący z marvela o super bohaterach dla mniej wymagających kinomanów i zapewni rozrywkę sporej grupie osób

ocenił(a) film na 7
Fan345

O czym jest ten film? Tytuł odpowiada ... Strefa interesów. Ważny jest mur obozu. Po jednej stronie leje się krew, której nie widzimy ale wiemy, że tak jest, a po drugiej stronie codzienne życie czyli .. strefa interesów. Ten film nie jest ciekawy, bo interesy mogą być zwyczajnie nudne ale jest ważny. Jest jakaś granica, może mur albo nawet nie ... i po jednej stronie wojna np Ukraina a po drugiej stronie strefa interesów. Byle tylko nie słyszeć hałasów, krzyków, dopóki spać możemy spokojnie wszystko jest ok, możemy uprawiać ogródek, chodzić do szkoły, robić interesy, zarabiać pieniądze, dobrze się urządzić, a reszta.... czy nas to w ogóle obchodzi i na ile?

ocenił(a) film na 7
Fan345

Wszedłem do małego baru na kebsa z wieprzowiny. W lokalu było brudno, stolik się lepił, grało disco polo, obsługa zajęta swoimi sprawami. Dali mi ze złym sosem. Surówka chyba sprzed 3 dni. Zapłaciłem 14,99 i odbijało mi się po tym g... do wieczora. Na Google ocena 2,9, ale piszą że tanio.
Nie słucham disco polo, zwykle nie jem mięsa i jadam tylko w restauracjach z min. oceną 4,6.
Zjechałem ich w recenzji. Dałem 1/5.

ocenił(a) film na 9
Fan345

Szczerze współczuję....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones