Kym (Anne Hathaway, „Diabeł ubiera się u Prady") wraca do domu na ślub swojej siostry Rachel (Rosemarie Dewitt, serial "Mad Men"). Rozpoczyna się pełne muzyki i miłości doniosłe wydarzenie, na które przybywają liczni krewni i przyjaciele. Kym nie jest jednak w stanie oddać palmy pierwszeństwa pannie młodej. Wkrótce tłamszone w rodzinie napięcia zaczynają doprowadzać do wrzenia. Mimo, że weekend wypełniony zostaje kryzysami i konfliktami, odwaga i szczerość dwóch sióstr łączą rodzinę w celebracji. Rachel wychodzi za mąż to intymny i inspirujący portret dysfunkcyjnej rodziny starającej poradzić się z tragediami i nowymi początkami. To emocjonalna i czasem bardzo śmieszna podróż w głąb serca i ducha każdej międzyludzkiej relacji.
Kym (Anne Hathaway) wraca w rodzinne strony na ślub swojej siostry Rachel (Rosemarie Dewitt). Od zawsze była czarną owcą w dysfunkcyjnej rodzinie. Jej przyjazd wywoła wiele nieprzewidzianych sytuacji podczas wesela. Kym stanie się katalizatorem napięć między poszczególnymi członkami rodziny.
Kym wychodzi na weekend z kliniki odwykowej, by być obecną na ślubie siostry. Już pierwszego dnia wprowadza zamęt - obraża gości weselnych, przy obiedzie wygłasza mowę, która ze szczęściem państwa młodych wiele wspólnego nie ma, próbuje skupić uwagę wszystkich na sobie. Jej pojawienie się zakłóca rodzinną sielankę i przypomina o sprawach, o których członkowie rodziny chcieliby zapomnieć. A może takie rozdrapanie ran jest konieczne, by uświadomić sobie pewne rzeczy, zobaczyć je w innym świetle i przestać udawać, że nie miały miejsca?