Kiedy ten chłopak ćwiczy walkę z prawdziwym przeciwnikiem? Przecież bierze udział w turnieju w kategorii walki. Bez "otrzaskania" ze sparing patrnerami, nie miałby najmniejszych szans! Co oczywiście nie zmienia faktu, że film się dobrze ogląda.
Ja bym tu użył klasycznego argumentu, którym mi zawsze rzucają, jak narzekam na brak realizmu zwłaszcza w filmach SF - to nie jest transmisja sportowa ani dokument :)