Justin Lin, reżyser czterech ostatnich filmów z serii
"Szybcy i wściekli", stanie za kamerą kontynuacji
"Dziedzictwa Bourne'a".
W roli głównej powróci
Jeremy Renner. Do napisania scenariusza został zatrudniony
Anthony Peckham (
"Invictus. Niepokonany", "Sherlock Holmes"). Produkcją zajmą się
Frank Marshall i
Ben Smith.
Nowy "Bourne" będzie kontynuacją przygód Aarona Crossa (
Renner), członka tajnego programu szpiegowskiego, którego celem było stworzenie superżołnierza przy użyciu najnowszych zdobyczy medycyny. Bohater miał zostać zlikwidowany, podobnie jak jego koledzy, ale udało mu się przeżyć.
"Dziedzictwo Bourne'a" zarobiło w 2012 roku na całym świecie 276,1 mln dolarów.
Póki co nie znamy daty premiery sequela.